Kamienie elfów
Kroniki Shannary
fantastyka, fantasy
Replika
2016
książka, epub, mobi
480
Drugi tom cyklu "kroniki Shanary" zaczyna się w krainie elfów.
Starożytne magiczne drzewo Ellcrys zaczyna umierać, a siły zła znajdują sposób, by powrócić na ziemię. Tym razem bohaterem jest wnuk bohatera pierwszej części oraz wnuczka króla elfów. Wydarzenia oddziela 50 lat. Księżniczka Amberle i pół-elf Wil Ohmsford wyruszają w niebezpieczną misję do Krwawego Ognia z ziarnem magicznego drzewa. A tymczasem świat pogrąża się w wojnie, bowiem zło zaczęło atakować.
Kamienie elfów to drugi tom trylogii Terry Brooksa przedstawiającej magiczny świat, który powstał tysiące lat po naszej cywilizacji. Krytycy nie bez racji zauważali bliskie podobieństwo do cyklu Tolkiena. Także w drugim tomie to podobieństwo jest bardzo bliskie. Widzimy świat, do którego dostają się demony zła, ponieważ nie potrafi ich już powstrzymać magiczne drzewo elfów Ellcrys, które umiera po tysiącach lat. W trylogii rodu Shannary funkcję podobna do Gandalfa pełni długowieczny druid Allanon, który pomaga ludziom i elfom, ale to na nich spoczywa ciężar walki. Takie są bowiem niezbadane wyroki losu.
I znów mamy bohaterów, całkiem zwyczajnych i wcale nie bohaterskich, którzy wbrew sobie muszą ratować świat. Tym razem są to zupełnie inni bohaterowie, bowiem akcja rozgrywa się pięćdziesiąt lat po przygodach opisanych w pierwszym tomie.
Wil i Amberle
Wnukowie bohaterów pierwszego tomu stali się bohaterami obecnych wydarzeń. Ta para ma uratować świat. Ona należy do rodu królewskiego państwa elfów i jest Wybraną przez magiczne drzewo. On jest dalekim potomkiem słynnego Jerle Shannary. Po dziadku odziedziczył magiczne kamienie elfów i jest to ich jedyna broń. Ich misja wydaje się skazana na klęskę, ale pojawia się jeszcze ktoś, kto pomaga mi w tej niemożliwej do wykonania misji.
Tymczasem państwo elfów jest atakowane przez siły zła. Toczy się bezpardonowa wojna z demonami. Armie elfów, ludzi i trolli są w coraz większych opałach. Starają się utrzymać linię frontu, do czasu powrotu Wila i Amberle. Ale mają coraz mniej nadziei. Druid Allanon jednak wie, że ta para wciąż żyje i że wciąż jest nadzieja na wypełnienie misji. Książkę czyta się dość nieźle, lecz jest to lektura specyficzna i na pewno zainteresuje głównie miłośników gatunku. Nie jest to arcydzieło godne pierwowzoru, ale bohaterowie przeżywają wiele przygód, a to może się spodobać.
Komentarz do “Kamienie elfów”