Kopia jest bardzo dokładna. Identycznie jak w pierwowzorze gang składa się z Profesora oraz zaangażowanych przez niego przestępców. Przybierają oni identyczne pseudonimy, które są nazwami miast. Nawet wizualnie aktorzy są nieco podobni.
Dom z papieru
Wreszcie w trzecim odcinku coś się zaczyna dziać. Następują kolejne wydarzenia, kończą się głupawe rozkminy bohaterów, bo wreszcie nie ma na nie czasu.
„Dom z papieru” doczekał się dwóch kolejnych sezonów. Zła wiadomość – to jeszcze nie koniec. Druga zła – niestety tego już nie da się oglądać.
Trzeci sezon serialu hiszpańskiego to nie tylko kontynuacja. To nie tylko kryminał, ale film o wydźwięku anarchistycznym. To historia znacznie bardziej na poważnie, niż pierwsze dwa sezony.
Fabuła serialu to historia brawurowego napadu na Mennicę Królewską, którego rzecz jasna nigdy nie było. Jest to napad nietypowy, bo dokonany w dzień i to w taki sposób, że w krótkim czasie obiekt zostaje otoczony przez ogromne siły policyjne, a w środku znajduje się ośmiu napastników oraz zakładnicy.