Ziemiomorze
Ziemiomorze
fantastyka, fantasy
Prószyński i S-ka
2013
książka, epub, mobi
944
Cykl „Ziemiomorze” Ursuli K. Le Guin to jedno z najznakomitszych dzieł literatury fantasy. Dziś stanowi klasykę tego gatunku na równi z uniwersum "Władcy pierścieni" Tolkiena. Opisuje malowniczy świat pełen wysp, smoków i tajemnic, w którym najważniejsza jest równowaga między tworzącymi go siłami. Bohaterem kolejnych powieści cyklu jest czarnoksiężnik Ged. Kolejne tytuły opowiadają jego losy od najmłodszych lat i nauce magii, aż po czasy gdy zostaje Arcymistrzem Magii i musi walczyć o zachowanie równowagi świata.
Ziemiomorze to książka niezwykła. Pomimo fantastycznego sztafażu nie jest to opowieść łatwa, lekka i przyjemna. Często uważa się fantastykę za literaturę stricte rozrywkową, a tymczasem najwybitniejsze dzieła nie dają się wtłoczyć w te ramy. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że znacznie łatwiej jest w utworze literackim pokazać świat przedstawiony jako konstrukcję zbliżoną do realiów rzeczywistości, niż stworzyć uniwersum całkowicie fantastyczne, które jednocześnie będzie spójne i logiczne.
Jednak najważniejsi są ludzie. Fantastyczne wydarzenia i magia służą do przedstawienie skomplikowanych wyborów, których muszą dokonywać bohaterowie. Ważna jest ich świadomość, że te wybory zawsze – w taki lub inny sposób – mają znaczenie. A kluczem do zrozumienia jest równowaga świata.
Kiedy podnosisz kamień i rzucasz nim, trafiając lub chybiając celu, nie jest to koniec całej historii. Gdy podnosisz kamień, ziemia staje się lżejsza, a twoja dłoń cięższa. Kiedy nim ciskasz, gwiazdy reagują w swym biegu. W miejscu upadku odmienia się wszechświat. Na równowagę całości składają się pojedyncze zdarzenia.
Niekiedy myślę, że te wyjątkowo precyzyjne i celne zdania powinny stać się mottem dla tych wszystkich, którzy mają władzę i od nich zależy przyszłość. Ale także dla tych, którzy wybierają, którzy stawiają na mównicach swoich przedstawicieli, dla nas wszystkich.
Wolność to wielkie brzemię, niezwykłe i trudne do zrozumienia dla ducha. Nie jest łatwa. Nie jest darem otrzymanym, lecz dokonanym wyborem. I ten wybór wcale nie jest prosty. Droga wiedzie w górę, do światła, lecz zmęczony podróżnik może nigdy nie dotrzeć do jej końca.
Cała nadzieja świata skupia się w ludziach, którzy nie mają znaczenia.
Ziemiomorze przekonuje nas, że każdy człowiek jest ważny, że władza i potęga to rzeczy przemijające. Że prawdziwą władzę będzie miał tylko ten, kto jej nie pragnie. A rozum jest cnotą szczególnie ważną, bo nawet głupstwo jest niebezpieczne w rękach głupca.
Lecz kiedy pożądamy władzy nad życiem – nieskończonych bogactw, absolutnego bezpieczeństwa, nieśmiertelności – wówczas pragnienie przeradza się w chciwość. A jeśli z chciwością połączy się wiedza, powstaje zło, które narusza Równowagę świata, wyrządzając ogromne szkody.
Jakże niesamowicie istotne ważne i wręcz prorocze wydaja się niektóre cytaty z dzieła Ursuli K. Le Guin dziś. Tu i teraz, w naszym kraju. Może powinniśmy bardzo uważnie przeczytać tę niezwykłą opowieść ze świata tysiąca wysp na ogromnym oceanie. I uświadomić sobie, że istnieje tylko jedna prawdziwa moc warta posiadania. To moc, która nie pozwala brać, lecz dawać. Może faktycznie stoimy dziś w obliczu wielkiej zmiany, która może być zmianą dramatyczną. Fantastyka mówi o rzeczach, które wydają się nie do pojęcia w zwyczajnej literaturze.
Coś się dzieje. Wielka zmiana dotyka świata. Może nie pozostanie nam nic, co znamy.
