Młody papież
political fiction, dramat
HBO
2016
serial (10 odcinków)
Paolo Sorrentino
Jude Law, Diane Keaton, Silvio Orlando, Javier Cámara, Cécile de France, Ludivine Sagnier, Toni Bertorelli
Jude Law, Tony Grisoni, Caroline Benjo
Fikcyjna historia watykańska. Niespodziewanie podczas konklawe papieżem zostaje młody Amerykanin. Tak oto Lenny Belardo przyjmuje imię Piusa XIII i zostaje pierwszym amerykańskim papieżem w historii kościoła. W tle mamy wszystko to, o czym wszyscy wiedzą, ale do niedawna nikt głośno nie mówił. Intrygi, nieczyste interesy, polityka, knucie za kulisami i pod pozorami wiary oraz religii.
„Młody papież” to serial, który opowiada o fikcyjnym pontyfikacie Piusa XIII. Pierwszego papieża Amerykanina. Dodatkowo papież jest młody. Ta oczywista fikcyjność fabuły spowodowała, że kręgi kościelne niespecjalnie się zainteresowały filmem, a gdy pojawił się w serwisie HBO zabrakło milionów protestów wiernych urażonych w swych uczuciach religijnych.A może po prostu większość katolików nie zrozumiała przesłania serialu?
Lenny Belardo to amerykański dość kontrowersyjny kardynał, który przybywszy na konklawe do Watykanu, niespodziewanie dla samego siebie zostaje wybrany papieżem. Przybiera imię Piusa XIII i ku zaskoczeniu starych watykańskich wyjadaczy zaczyna rządzić twardą ręką. Oglądając serial nie wiemy, czy młody papież jest bezwzględnym cynikiem rozgrywającym swoją polityczną grę, czy może fanatykiem w stylu pierwszych chrześcijan. Chwilami jego zachowanie przypomina bardziej rzymskiego cesarza Kaligulę niż Ojca Świętego. Zastanawiamy się więc, ale do samego końca nie jesteśmy w stanie odgadnąć w jakim kierunku zmierza akcja.
Tłem kontrowersyjnych działań nowego papieża jest oczywiście Watykan. Kardynałowie, rzymska kuria, setki rozmaitych interesów i koterii politycznych. I w tej mierze twórcy serialu „Młody papież” pokazują świat bardzo realistycznie. Czasem pojawiają się wyraźne aluzje do znanych postaci kardynałów i biskupów, czy też sławnych zakonnic. Serial wart obejrzenia choćby ze względu na tytułową rolę, w której występuje Jude Law. Zaś Paolo Sorrentino, włoski reżyser młodego pokolenia, dowiódł w tym serialu swego talentu.
