Kto czyta, nie błądzi.

IO

IO Obálka knihy IO
Clay Jeter, Charles Spano, Will Basanta
fantastyka, science-fiction
Netflix
2019
film
Jonathan Helpert
Margaret Qualley, Anthony Mackie, Danny Houston
Jason Michael Berman

Młoda kobieta prowadzi badania na prawie całkowicie zniszczonej Ziemi. Większość ludzkości nie żyje, a nieliczni odlecieli na stację kosmiczną zbudowaną w pobliżu Io, księżyca Jowisza. Ostatni ludzie z Ziemi mają odlecieć niedługo z misją Exodus. Bohaterka uważa, że środowisko da się odbudować i że Ziemia będzie się jeszcze nadawała do życia. Pojawia się jednak człowiek, który chce ja skłonić do odlotu.

Ziemia przedstawiona w tym filmie jest prawie martwą planetą. Samotna bohaterka, żyjąca w górach, gdzie są ostatnie enklawy ziemskie z powietrzem nadającym się do oddychania, prowadzi naukowe badania. Hoduje ostatnie pszczoły, uprawia rośliny, sama sobie służy jako obiekt badań. Wieczorami puszcza w eter zawartość kasety, skierowaną do ostatnich ludzi, którzy gdzieś może jeszcze przeżyli.

Kaseta z głosem doktora Waldena powoduje przybycie mężczyzny w balonie. Ten – zobaczywszy Samanthę – namawia ją, by udać się na miejsce startu ostatniego promu z Ziemi, który poleci do Io. Io to księżyc Jowisza. Na jego orbicie zbudowano kolonię złożoną ze stu kosmicznych promów. Stamtąd ma się rozpocząć wyprawa ludzkości, aby odnaleźć nową planetę nadającą się do życia.

Samantha pisze listy do ukochanego, który znajduje się na tej stacji kosmicznej, a po kilku dniach odczytuje jego odpowiedzi. Potem pojawia się mężczyzna, który przybył balonem po wysłuchaniu apelu nadawanego w eter. Próbuje nakłonić bohaterkę by opuściła Ziemię na ostatnim promie misji Exodus.

Film pozytywnie zaskakuje swoja kameralnością. Występują w nim w zasadzie tylko dwie osoby. Nie ma jakichś szczególnych postapokaliptycznych fajerwerków, a tylko wszechogarniające przygnębienie na zatrutej i zniszczonej Ziemi. Z drugiej strony trudno zrozumieć tytuł. Księżyc Jowisza pojawia się tylko teoretycznie. Nie jest miejscem docelowym, ani też symbolem nadziei. Trudno zinterpretować też rolę, jaką mają pełnić listy wysyłane przez ogrom przestrzeni kosmicznej w formie długo idącej wiązki bitów.

Doceniając ideowy zamiar twórców filmu, nie sposób się oprzeć wrażeniu, że nie do końca sami wiedzieli, co chcą przekazać. Można film obejrzeć, lecz nie należy się spodziewać zbyt wiele.

Print Friendly, PDF & Email