Gdy nad Ameryką wybuchają bomby atomowe, ludzkość schodzi do przeciwatomowych bunkrów zwanych kryptami. Oczywiście nie wszyscy, tylko wybrani. Życie na powierzchni nie zamiera, choć staje się ekstremalnie trudne.
fantastyka
Kapsuła istniejąca w kompleksie Riese pozwala przemieszczać się do równoległych światów. Niektóre z nich znacznie się różnią od tego, co uznajemy za swoją rzeczywistość, inne tylko trochę.
Bohater powieści mówi: „Otóż Miłościwy Bóg planuje nam życie, ale jeśli ludziom bardzo zależy, a mnie tak, i bardzo gorliwie się do niego modlą, to on w swej łaskawości potrafi się ugiąć i zgadza się na drobne modyfikacje.” Jednak czy czasem sam nie uzurpuje sobie prawa do poprawiania Boga?
Wiemy, że w 1986 roku doszło do katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu. Powstała skażona strefa z której ewakuowano wszystkich mieszkających tam ludzi. Jednak czy na pewno wszyscy opuścili strefę (zonę)?
„Nawet poeta nie może mówić całej prawdy.” – stwierdza bohaterka powieści rozpoczynając swą narrację.
„Ciała” wydają się początkowo tajemniczym, ale standardowym kryminałem. Policjantka Shahara Hasan znajduje w londyńskim zaułku Longharvest Lane nagie zwłoki zastrzelonego mężczyzny. To dzieje się współcześnie.
W tej krainie ludzie, którzy umierają, muszą odbyć pokutę zanim bogowie zabiorą ich do raju. Dusze zmarłych przybierają bardzo konkretne i materialne kształty. Zmarli dostają też swego rodzaju wyprawę.
„Vita nostra” to książka, która nie tylko dostarcza czytelnikowi emocjonującej przygody, ale również zachęca do refleksji nad życiem, tożsamością i znaczeniem słów.
Być może szósta część serialu nie jest tak spektakularnie dramatyczna, zaś wydarzenia w opowiedzianych historiach toczą się odrobinę za wolno, niż byśmy oczekiwali. Ale nie sposób zapomnieć, że jak zwykle chodzi tu o fundamentalne pytania. Tylko nieco mniej oczywiste.
Ocaleni zbierają się w niewielkie grupy. Wędrują zaś kierowani snami. Jedni w swoich snach widzą tajemniczego mężczyznę. Inni zaś starą kobietę. Czytelnik odnosi wrażenie, że ci nieliczni, którzy przeżyli zarazę, mają szczególne zdolności parapsychiczne.