Nowy papież
HBO
2020
serial (9 odcinków)
Paolo Sorrentino
Jude Law, John Malkovich, Silvio Orlando, Cécile De France, Diane Keaton, Javier Cámara
Caroline Benjo, Paolo Sorrentino, Jude Law,
Kontynuacja serialu "Młody papież". Jednak to nie jest typowy dla seriali drugi sezon. Inny tytuł sugeruje coś innego, niż zwyczajną kontynuację. Poprzedni serial kończy się zawałem serca młodego papieża. W nowym serialu okazuje się, że Pius XIII nie umarł. Ale od wielu miesięcy leży w śpiączce. Chyba Watykan musi sobie wybrać nowego papieża i oczywiście zrobi to. W serialu zobaczycie sporo ironicznego lub wręcz sarkastycznego humoru. Doskonała rola Johna Malkovicha.
„Nowy papież” to kontynuacja serialu o pierwszym amerykańskim papieżu Piusie XIII, którego zagrał Jude Law. Już pierwsze odcinki pozwalają się zorientować, że będzie ostro. Papież Pius XIII po zawale znajduje się w śpiączce. Stan bezkrólewia nie może trwać zbyt długo. Konklawe wybiera nowego papieża i ten wybór jest niespodzianką dla samych kardynałów. Nowy papież jednak nie będzie bohaterem serialu. Przybiera imię Franciszka II i wprowadza nowe porządki. Po Watykanie porusza się w obstawie młodych zakonników. Franciszkanów, a jakżeby inaczej.
Odbiera kardynałom ich drogie precjoza, odcina ich od źródeł pieniędzy. I w sposób ekspresowy umiera, jak niegdyś Jan Paweł I.Widzimy więc, że twórcy serialu nie stronią od daleko idących nawiązań do historii. Ponieważ papież zmarł, trzeba wybrać kolejnego. Następnym papieżem zostaje ekscentryczny Anglik. Arystokrata i intelektualista, który przybiera imię Jana Pawła III. Z każdym odcinkiem wydaje się, że ten serial jest dziełem na pograniczu realizmu magicznego i surrealizmu.
Nowy papież stawia przed sobą zadanie uporania się z największymi problemami Kościoła. Jednak zadanie oczyszczenia Watykanu jest trudniejsze niż oczyszczenie stajni Augiasza. Na dodatek makiaweliczny sekretarz stanu Voiello po raz pierwszy w swej karierze traci punkty na politycznej szachownicy i tym samym okazuje się, że wbrew pozorom, to on był tym dobrym. Zaś kropką nad i jest przebudzenie Piusa XIII.
Kim w końcu jest Lenny Belardo? Czy budzi się ze śpiączki, może zmartwychwstaje? Jest Mesjaszem, Chrystusem, Bogiem, Antychrystem? Jego przebudzenie przewraca uporządkowany świat Watykanu w każdym jego wymiarze. I ostatecznie, gdy serial zbliża się do końca, zaczynamy rozumieć, że stanowi on ucieleśnienie pięknej idei Kościoła jednoczącego, miłosiernego i pełnego miłości, takiego, który w rzeczywistości nigdy nie istniał. I nie jest ważne, kim jest Lenny Belardo. Ponieważ po wielkich pontyfikatach Jana Pawła III i Piusa XIII przychodzi czas na pontyfikat Voiello. To on ostatecznie staje się zwycięzcą w tej mistrzowskiej grze intryg i dyplomacji.
