Powrót
Głębia
fantastyka, space opera
Fabryka Słów
2016
książka, epub, mobi
792
Powraca kosmiczny skokowiec "Wstążka". Powraca Myrton Grunwald, choć początkowo jest prawie martwy. Powracają też Ci Którzy Odeszli, a to zwiastuje potężne kłopoty w Wypalonej Galaktyce, która bardzo przypomina dzisiejszą Drogę Mleczną. Dowiadujemy się też kim jest Jared, dodatkowy członek załogi "Wstążki", który pojawił się w poprzednim tomie. Postaci jest wiele, wydarzenia są zaskakujące nawet jak na space operę.
Jeśli ktoś przeczytał powieść Skokowiec Marcina Podlewskiego, i był usatysfakcjonowany lekturą, to z radością przywita powrót space opery. Rzecz dzieje się w Drodze Mlecznej, która w dalekiej przyszłości jest Wypaloną Galaktyką zamieszkaną przez znacznie różniących się od naszych wyobrażeń ludzi. Jednym z ostatnich i wyjątkowych dzięki swej indywidualności i braku sprzężenia komputerowego ze światem cyfrowym, jest Myrton Grunwald. Jako jedyny nie ma on tzw. personala, który pozwala się integrować człowiekowi z urządzeniami i siecią informacyjną. Myrton Grunwald ma za to inne wyjątkowe właściwości, ale o tym dowiemy się dopiero z drugiego tomu powieści.
W „Powrocie”, podobnie jak w pierwszym tomie mamy klasyczny swiat space opery. Statki kosmiczne rażą się wzajemnie strzałami z broni, której działanie trudno nam dziś wytłumaczyć. W przestrzeni kosmicznej poruszają się też ogromne stacje, w jakiejś mierze podobne do tych znanych nam z „Gwiezdnych wojen”, Jest Zjednoczone Imperium i Księstwa pogranicza. Są dziwne seksty techniczno-religijne. Jednym słowem klasyczny świat opery kosmicznej.
Powrót
Czytelnik, któremu podobała się część pierwsza z niecierpliwością pochłonie też grube tomisko zatytułowane „Powrót” i z niecierpliwością będzie czekać na dalszy ciąg. Trzeba bowiem przyznać, że narracja jest ciekawa i płynna, akcja toczy się wartko, a bohaterom, choć może nie są zgodni z szekspirowskim wzorcem, jednak daleko do jednowymiarowości. Niewątpliwie powieść Marcina Podlewskiego to książka dla miłośników klasycznej fantastyki ocierającej się o science-fiction, lecz nie ograniczającej się nadmiernie obowiązującymi dziś prawami nauki.
