Rekiny w Sekwanie
przygodowy
Netflix
2024
film
Xavier Gens
Bérénice Bejo, Nassim Lyes, Léa Léviant, Sandra Parfait
Manon Goupil, Laurent Hanon, François Pulliat
Bardzo aktualny film. Jest lato 2024 roku. Paryż po raz pierwszy ma być gospodarzem Mistrzostw Świata w Triathlonie. Genialna naukowczyni Sophia dowiaduje się od Miki, młodej działaczki na rzecz ochrony środowiska, że po Sekwanie pływa rekin.
„Rekiny w Sekwanie” to jeden z wielu lub raczej bardzo wielu filmów o zagrożeniu, jakie powodują rekiny. Od słynnych „Szczęk” zaczynając, a na komicznych klasykach kina klasy B, czyli „Rekinado”, kończąc. Ten film zaczyna się bardzo serio od cytatu z Karola Darwina. Na początku widzimy naukowców badających wielką rafę plastikowych śmieci na Pacyfiku. Badają też rekiny. Dochodzi do katastrofy. Rekin pożera partnera głównej bohaterki, zaś ona sama ledwie wychodzi z życiem.
Kilka lat później, już współcześnie, Sophia pracuje naukowo w Paryżu i nadal zmaga się z traumą spotkania z krwiożerczą samicą rekina. Odnajduje ją młoda aktywistka z organizacji zajmującej się ochroną środowiska. Nazwa „ostatnie pokolenie” nie pada, ale aluzje są dość czytelne. Sophia dowiaduje się, że aktywiści namierzyli rekina, który przepłynął kilka tysięcy kilometrów, aby znaleźć się w Sekwanie. W tym momencie robi się już odlotowo, bo widz może sądzić iż to ta sama samica rekina. Przypłynęła teraz, by dokończyć śniadanie?
Kto jest tym złym w filmie? Oczywiście dostaje się politykom, których uosobieniem jest wszechwładna panie mer Paryża, dla której public relations to coś ważniejszego niż bezpieczeństwo ludzi. Oczywiście dostaje się też głupim aktywistom, którym chyba wydaje się, ze rekiny to złote rybki. Gdy zbierają się w kanałach paryskich, by „skierować” rekina do morza, dochodzi oczywiście do tragedii i możemy z pewną satysfakcją obserwować jak rekin udowadnia młodym idiotom, że jest śmiertelnie groźny.
„Rekiny w Sekwanie” mogłyby być całkiem śmieszną i sarkastyczną komedią, ale reżyser zdecydował o zrealizowaniu opowieści na wysokim C. Sophia próbuje uratować płynących Sekwaną zawodników wspólnie z drużyną policjanta Adila, ale interwencja specjalnych oddziałów wojska wszystko psuje. Eksplodują stare niewybuchy z Drugiej Wojny Światowej, dochodzi do całkowitej katastrofy. Paryż zostaje zalany, Sophia z Adilem siedzą na kopule jakiegoś zalanego budynku, a w wodzie pływają setki rekinów. Samica rekina bowiem zmutowała i rodzi kolejne młode w procesie partenogenezy.
