Wyloguj swój mózg
literatura popularnonaukowa
Znak
2020
książka, epub, mobi
280
Książka szwedzkiego psychiatry i autora badań nad internetem w przystępny sposób tłumaczy jak korzystać z najnowszych technologii, by służyły naszemu dobru i nie były źródłem frustracji i lęku. Poznaj ostatnie odkrycia naukowe i zadbaj o zdrowie swojego mózgu! [z noty wydawniczej]
U progu XXI wieku nowe cyfrowe technologie budziły entuzjazm i optymizm. Wszelkie zastrzeżenia, wątpliwości i obawy traktowano jako bezsensowne pojękiwanie niedostosowanych do rzeczywistości epigonów epoki analogowej. Dziś, po dwudziestu latach, okazuje się, że spora część tych kasandrycznych przepowiedni była słuszna. Ale co robić? Powszechny cyfrowy świat stał się faktem, pozostaje nam dziś tylko minimalizować straty. Książka „Wyloguj swój mózg” opowiada właśnie o tym.
Jeśli czytając książkę Andersa Hansena, będziecie myśleć o innej – rewolucyjnej zresztą – pozycji „Nagiej małpie” Desmonda Morrisa, to znaczy, że wasze skojarzenia są właściwe. Hansen również zwraca naszą uwagę, że nasz mózg jest efektem ewolucji trwającej tak długo, że cały okres ery technologicznej jest przy tym jak mrugnięcie.
Ewolucja jest procesem długotrwałym
Emocje negatywne mają przewagę nad pozytywnymi, ponieważ historycznie rzecz biorąc, wiązały się na ogół z zagrożeniem, czyli tym, czym trzeba było się natychmiast zająć. Możemy odsunąć w czasie jedzenie, picie, sen czy uprawianie seksu, ale nie możemy odkładać na później reakcji na coś, co nam zagraża.
Powyższy cytat bardzo dokładnie tłumaczy, dlaczego w internecie, na stronach social mediów, znacznie łatwiej o hejt. I dlaczego znacznie szybciej negatywne emocje wzbudzają zainteresowanie. Gdy znajdujemy się pod wpływem stresu, nie mamy głowy do bycia miłymi dla innych i łatwo wybuchamy. Dlatego też negatywne sytuacje w sieci powodują większe natężenie emocji. Zdjęcia ładnych kotków tego nie zrównoważą.
O efekcie Google lub cyfrowej amnezji mówimy wtedy, gdy mózg nie zapamiętuje informacji, które są według niego przechowywane w innym miejscu. Woli zapamiętać miejsce, w którym informacja jest dostępna, aniżeli samą informację.
To kolejny ważny cytat. Od pewnego czasu naukowcy alarmują, że wbrew dawniejszym przewidywaniom wcale nie pojawiło się pokolenie digital native. Niedawno stała się głośna historia rosyjskiego youtubera, który chciał nakręcić film o tym jak nie zgubić się w lesie. Ponieważ jednak stracił dostęp do internetu, nie mógł zrealizować filmu. Nie dość, że nie wiedział tego, co wcześniej wyczytał w sieci, to na dodatek sam się zgubił w lesie. Potrzebujemy wiedzy, by budować relacje ze światem, móc zadawać krytyczne pytania i oceniać informacje. Bez wiedzy przyswojonej przez mózg jesteśmy jak zepsuty komputer. Żadne zasoby internetu nie zrównoważą niewiedzy. Wyloguj swój mózg z internetu.
