Kto czyta, nie błądzi.

Diuna

Diuna Obálka knihy Diuna
Frank Herbert
fantastyka, science-fiction
HBOMAX
2021
film
Denis Villeneuve
Timothée Chalamet, Rebecca Ferguson, Oscar Isaac, Jason Momoa, Josh Brolin, Javier Bardem, Stellan Skarsgård, Zendaya
Joseph M. Caracciolo Jr., Denis Villeneuve, Mary Parent, Cale Boyter

Ekranizacja słynnej powieści Franka Herberta. Imperator czyni księcia Leto z rodu Atrydów dziedzicem i namiestnikiem planety Arrakis zwanej Diuną. Książę przybywa na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie, przyprawy dającej długowieczność i możliwość podróży między gwiezdnych. Jednak intencje imperatora nie są czyste.

Do oglądania filmu „Diuna” przystąpiłem bez literackich obciążeń. A przynajmniej tak mi się wydaje. Powieść Franka Herberta, która dziś ma status kultowy, czytałem bowiem wówczas, gdy ukazało się pierwsze polskie wydanie. Czyli bardzo dawno. Film, który jeszcze niedawno gościł na ekranach kin, pojawił się znienacka na platformie HBOMAX. Było to otwarcie tej platformy streamingowej z dużym przytupem.

Bohaterem głównym jest Paul Atryda, młody jeszcze chłopak, który nagle po niespodziewanej i zdradzieckiej napaści rodu Harkonnenów, musi walczyć o życie. Jego ojciec został zamordowany, potęga rodu Atrydów poszła w rozsypkę. On sam próbuje uratować siebie i matkę mając niewielkie pole manewru. Arrakis jest bowiem wyjątkowo niegościnną planetą. Paul przypomina nieco innego znanego z literatury science-fiction bohatera. Myślę o książce Gra Endera. Jednak warto pamiętać, że to pierwowzór w powieści Franka Herberta pojawił się wcześniej.

Paul zdaje sobie sprawę, że musi odegrać w historii swojego świata rolę niezwykłą. Wie, że był do niej przygotowywany od dzieciństwa. Mówią mu o tym sny i wizje, które przeżywa. Zdaje sobie sprawę, że ma niewielki wybór. A więc staje się herosem z konieczności.

Na uwagę w filmie zasługuje wspaniale prowadzona narracja spotęgowana niesamowitą muzyką Hansa Zimmera. Młody aktor Timothée Chalamet uniósł ciężar roli i stworzył wybitną kreację. Doskonale zaznaczyła swą obecność Zendaya, znana z serialu „Euforia”. Chociaż w tej części jej rola była jeszcze niewielka. Doskonale zagrali także Jason Momoa, Josh Brolin i oczywiście Stellan Skarsgård w roli diabolicznego Vladymira Harkonnena. Ta postać nieco przypadkiem nabrała dziś szczególnej aluzyjności.

Print Friendly, PDF & Email