Kto czyta, nie błądzi.

Opowieści o ojczyźnie

Opowieści o ojczyźnie Obálka knihy Opowieści o ojczyźnie
Dmitry Glukhovsky
Fantastyka, satyra
Insignis Media
2023
książka, mobi, epub
336

Gdyby Rosja była normalnym krajem, tę książkę można by umieścić na półce z fantastyką. Rzeczywistość wyprzedza jednak fikcję. A ponieważ trudno być prorokiem we własnym kraju, nic dziwnego, że w swojej ojczyźnie Glukhovsky został uznany za „agenta obcego wpływu“ i jest ścigany listem gończym.

„Opowieści o ojczyźnie” są zbiorem najnowszych opowiadań autora, który w Rosji, we własnym kraju ścigany jest listem gończym. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że przeciwstawił się agresji rosyjskiej wobec Ukrainy. Jednak to nie wszystko. Dmitry Glukhovsky już od jakiegoś czasu żyje na emigracji, bowiem jego powieści, zaczynając od słynnej na świecie dystopii „Metro 2033”, a także „Outpost”, to nie są ulubione dzieła rosyjskiej władzy.

Zbiór opowiadań „Opowieści o ojczyźnie” kojarzyć się może z innym i znacznie starszym autorem rosyjskim. Być może młodsze pokolenie nie ma dziś świadomości, kim był Kir Bułyczow. Jego najbardziej znane teksty to seria humorystycznych opowiadań o mieszkańcach fikcyjnego rosyjskiego miasta Wielki Guslar. Nie dość że zdarzają się tam zjawiska fantastyczne, to bohaterowie bohatersko walczą z absurdami tworzonymi przez radziecką władzę. Jednak Dmitry Glukhovsky pisze na poważnie. Nie spodziewajcie się żartów. Przedstawione sytuacje są śmiertelnie poważne.

Pomimo dystopijno-fantastycznych konotacji chwilami cierpnie czytelnikowi skóra. Jak choćby wtedy, gdy doprowadzony do rozpaczy młody żołnierz jest o krok od wywołania nuklearnej apokalipsy. Z przerażeniem zaczynamy rozumieć, że opisany incydent nie jest wcale tak fantastyczny, jak mogłoby się wydawać. Autor prowadzi nas do różnych przerażających miejsc. Miejsca, które widzimy nie są fikcyjne. Prawdziwy jest depresyjny industrialny Norylsk. Również nowobogacka Rublowka. A sceny z życia „przywódcy narodu” nie przez przypadek kojarzą się z Putinem.

Dmitry Glukhovsky mówi nam jasno, że powinniśmy się bać. Upadająca Rosja może być niepoczytalna. Upiory kryją się nie tylko pod ziemią w Norylsku. Upiorna jest cała przeszłość imperialnej władzy. Niestety, marzenia obecnych władców Kremla są równie upiorne i groźne. Tę książkę polecam szczerze. Warto ją przeczytać i nie tylko sytuacja polityczna o tym decyduje. Głuchowskij – jak zwykle – staje na wysokości zadania, budując wizję świata, którego nie chcielibyśmy poznać. Jednak chcąc uniknąć takiej przyszłości, musimy wiedzieć, dlaczego jest tak groźna.

Print Friendly, PDF & Email