Kto czyta, nie błądzi.

Zły człowiek

Zły człowiek Obálka knihy Zły człowiek
Adrian Bednarek
kryminał
Skarpa Warszawska
2021
książka, epub, mobi
336

Kolejna kryminalna opowieść Adriana Bednarka, pisarza młodego pokolenia, ale już znanego czytelnikom. Tym razem bohaterem i narratorem powieści jest przestępca, a dokładniej szef i twórca dość potężnego gangu z Częstochowy. Akcja rozpoczyna się w chwili, gdy bohater jest na szczycie przestępczej hierarchii.

„Zły człowiek”, nowa powieść Adriana Bednarka, to ciekawa pozycja i warta lektury. Jej bohaterem i zarazem narratorem jest szef lokalnej mafii, który opowiada o swej przestępczej karierze. Ciekawą i ważną częścią fabuły jest retrospekcja, która pokazuje w jaki sposób w zaniedbanych blokowiskach miast rodziła się patologia i w jaki sposób ludzie wybierali przestępcze życie.

Niech ten socjologiczny aspekt nikogo nie zmyli. Bohater nie jest fajnym facetem. Tytułowy zły człowiek to właśnie on. Możemy zastanawiać się nad społecznymi konotacjami przestępczości zorganizowanej, ale nie możemy usprawiedliwiać zła. Zresztą sam Mutant, bo tak go nazywają w przestępczym światku, doskonale o tym wie. Dysponuje dostatecznie dużą inteligencją, by pokierować skomplikowanymi interesami lokalnej mafii. Nie ma też złudzeń co do własnej osoby. Jednak nie usprawiedliwia się trudnym dzieciństwem

Wydarzenia w książce pokazują bez złudzeń świat, z którym najczęściej zwykły człowiek nie ma do czynienia. Powszechną korupcję w policji. Łatwe do bólu kuszenie nisko opłacanych urzędników. I cała masę dziedzin opanowanych przez różne lokalne mafie. Trzeba autorowi przyznać, że skonstruował ramy swej powieści z dużym prawdopodobieństwem. A sama historia mafijnej Grupy Pokoju jest niezwykle emocjonująca. Trzeba bowiem jasno stwierdzić, że Bednarek potrafi dobrze i logicznie skonstruować fabułę.

Bohater książki nie jest pozytywną postacią, to nie ulega wątpliwości. Jednak kontekst opisywanych wydarzeń skłania do przemyśleń nad tym jak transformacja ustrojowa przebiegała w Polsce i czego można było uniknąć.

Print Friendly, PDF & Email