Kto czyta, nie błądzi.

Spryciarz

Spryciarz Obálka knihy Spryciarz
James McNamara, David Maher, David Taylor
Jeffrey Walker, Corrie Chen, Gracie Otto
Thomas Brodie-Sangster, David Thewlis, Maia Mitchell, Damon Herriman, Miranda Tapsell
James McNamara, David Maher, David Taylor

Serial oparty na postaciach z powieści "Oliver Twist" Karola Dickensa. Młody złodziejaszek Artful Dodger, czyli tytułowy Spryciarz znany jako Jack Dawkins, Stary złodziej i dawny mentor młodocianych przestępców - Fagin. W serialu pojawi się też Oliver Twist. Akcja rozgrywa się w Australii. W roli głównej wystąpił Thomas Brodie-Sangster.

Nie przepadam za powieściami Karola Dickensa. Nie byłem zachwycony „Klubem Pickwicka”, ani „Oliverem Twistem”, a moralizatorstwo „Opowieści wigilijnej” wylewało mi się uszami. Z tego powodu informację o realizacji serialu opartego w jakimś sensie o prozę Dickensa przyjąłem z pewną ostrożnością. Nieco uprzedzony zacząłem więc ogladać serial „Spryciarz”.

Tytułową postać wykreował młody, lecz wspaniały aktor Thomas Brodie-Sangster. Znamy go już z „Gry o tron”, czy „Gambitu królowej”, a na początku swej aktorskiej drogi umierał z miłości jako dziesięcioletni Sam w słynnym „To właśnie miłość”. Tutaj jest Jackiem Dawkinsem, który do Australii przybył jako chirurg marynarki wojennej i pracuje w miejscowym szpitalu. Wcześniej był złodziejem w Londynie. Partneruje mniej znana mu Maia Mitchell. Jest córką gubernatora, ma pieniądze, naukowe książki i jest piekielnie bystra. Niestety jako kobieta nie ma szans zostać lekarzem. A to jej marzenie.

W pewnym sensie jest podobnie jak w powieści Dickensa. Świetnie zbudowane postaci, nieco denerwująca chwilami narracja prowadzona w taki „angielski” sposób. Z całym oczywiście szacunkiem dla różnic, które są pomiędzy narracją literacką, a filmową. Jack Dawkins, znany wcześniej jako Artful Dodger, czyli Spryciarz to nieszczególnie pozytywna postać z „Oliviera Twista”. Twórcy serialu sięgnęli tylko po samą postać. Bohater serialu miał odrobinę szczęścia. Na okręcie wojennym zostaje pomocnikiem chirurga, a potem chirurgiem. Do australijskiej kolonii przybywa więc jako lekarz. I właśnie w tym momencie rozpoczynają się jego filmowe przygody.

Może ta narracja jest chwilami nieco denerwująca, ale po obejrzeniu odcinka zaraz mamy ochotę na następny. Nie znajdziemy w serialu charakterystycznej moralności wiktoriańskiej, więc nigdy nie wiadomo, co się zdarzy. Można powiedzieć, że „Spryciarz” to wręcz doskonały spin-off „Olivera Twista”. Sięganie po klasykę nie zawsze musi być wtórne i niewolniczo tradycyjne.

Print Friendly, PDF & Email