Kto czyta, nie błądzi.

Demon w Wałbrzychu

Demon Obálka knihy Demon
Łukasz Henel
horror
Zysk i S-ka
2017
książka, epub, mobi
332

Lekarz z Poznania, który cierpi na nieuleczalną chorobę, wyjeżdża w Góry Sowie do cieszącego się złą sławą schroniska na Wilczycy. Zamierza na nowo ułożyć sobie życie, a przynajmniej te kilka lat, które mu zostało. Jego przyjazd przebudzi nadnaturalne siły, których źródło tkwi w przeszłości. Wkrótce w okolicy zaczynają się dziać rzeczy dziwne i straszne, a zaczyna się od aktu terroru w wałbrzyskim kościele. Policjant, który traci w ataku rodzinę, zaczyna dostrzegać paranormalny kontekst wydarzeń.

Łukasz Henel to autor młodego pokolenia, który napisał świetny horror z konotacjami historycznymi. Rzecz dzieje się w Górach Sowich, a jest to świetne miejsce, by umieścić w nim akcję takiej powieści. Związane z Górami Sowimi opowieści i legendy wciąż pobudzają wyobraźnię wielu ludzi. Historia Drugiej Wojny Światowej. Zbrodnicze działania Niemców, ukryte skarby, podziemne labirynty…

Część wydarzeń wiąże się również z Wałbrzychem, skąd pochodzi zajmujący się tajemniczymi zbrodniami policjant. Klimat tej powieści jest niezwykły i kojarzy się z najlepszymi działami gatunku. Duszny, przytłaczający, budzący grozę i niepokój. Zło, które powiązane jest z dawnymi wydarzeniami i postaciami z okresu wojny szuka wyjścia, chce znów wpływać na świat. To stary motyw horrorów, ale Łukasz Henel rozwinął ten motyw w sposób twórczy.

Z pewnością zadowoleni będą miłośnicy gatunku. Jednak nawet ci, którzy za horrorami nie przepadają, powinni książkę przeczytać. Przede wszystkim dlatego, że autor rzetelnie potraktował miejsca, gdzie rozgrywa się akcja. To nie jest jakaś wymyślona kraina, kartonowe i nierealne dekoracje w starym teatrze. Bohaterowie książki są również pełnokrwistymi ludźmi, którzy działają, a ich postępowanie jest dobrze umotywowane. Akcja poprowadzona jest może nieco sztampowo, ale dzięki doskonałej narracji czytelnik się nie będzie nudzić podczas lektury. Paradoksalnie najsłabszym elementem książki jest jej nieco kiczowata okładka.

Print Friendly, PDF & Email