Wspomnienie o przeszłości Ziemi
science fiction
Rebis
2021
książka, mobi, epub
835
"Koniec śmierci" to trzeci tom epickiej trylogii science fiction, znanej jako "Wspomnienie o przeszłości Ziemi". Po spektakularnym sukcesie "Problemu trzech ciał" i "Ciemnego lasu", Cixin Liu ponownie zabiera czytelników w fascynującą podróż przez czas i przestrzeń.
„Koniec śmierci” kontynuuje historię konfliktu między ludzkością a cywilizacją mknącą ku Ziemi z układu trzech słońc. Powieść zaczyna się od wydarzeń tuż po zakończeniu drugiego tomu, gdy ludzkość staje w obliczu bezpośredniego zagrożenia ze strony. Jednak narracja szybko rozszerza się, obejmując tysiąclecia i odległe zakątki kosmosu, prowadząc do niesamowicie rozbudowanego i złożonego finału. Trzeci tom rozpoczyna się od wątku znanego już widzom serialu Netflixa.
Nauka naszej cywilizacji uległa spowolnieniu w wielu aspektach. Program Wpatrujących się w Ścianę też nie spełnia pokładanych w nim nadziei. W tej sytuacji desperacki pomysł wysłania ku flocie agresorów własnego szpiega, może mieć sens. Ludzie mają pewną przewagę nad obcymi. Potrafią kłamać i zatajać własne zamiary. Jednak uczeni muszą pokonać wiele trudności. Hibernacja, którą udoskonalono to właśnie ów symboliczny koniec śmierci. A przynajmniej na początku tak może się wydawać. Jak jednak nadać rakiecie dostatecznie wielką prędkość, by zdążyła, zanim obcy dotrą do Ziemi? Sonda kosmiczna musi być jednak bardzo mała i lekka. Nie pomieści więc całego zahibernowanego człowieka, a jedynie jego mózg.
Cixin Liu kontynuuje opowieść, łącząc twardą science fiction z poważnymi refleksjami filozoficznymi i socjologicznymi. Autor z wyjątkową precyzją opisuje zaawansowane technologie, nieznane formy życia i zjawiska fizyczne, jednocześnie zadając fundamentalne pytania o naturę ludzkiej cywilizacji, moralności i przeznaczenia. Jednak struktura powieści jest skomplikowana, a liczne wątki i postacie wymagają uwagi czytelnika. Liu z powodzeniem łączy różne linie czasowe, tworząc mozaikę wydarzeń, które prowadzą do zaskakujących i często filozoficznie prowokujących konkluzji.
Zakończenie trylogii jest zarówno satysfakcjonujące, jak i prowokujące do myślenia. Autor zamyka większość wątków, jednocześnie pozostawiając czytelników z pytaniami, które będą ich dręczyć długo po przeczytaniu ostatniej strony. Czytając tę książkę miałem dwa skojarzenia. Pierwsze to jazda szczególnie ekstremalnym rollercoasterem. Kręci się nam w głowie, a tuż obok przemykają fascynujące krajobrazy. Drugie skojarzenie to inna powieść fantastyczna – „Hobbit” – mała istota wobec wielkich potęg.