Kto czyta, nie błądzi.

Miasto i miasto

Miasto i miasto Obálka knihy Miasto i miasto
China Miéville
fantastyka, kryminał
Zysk i S-ka
2010
książka
392

Besźel i Ul Quoma to dwa sąsiadujące ze sobą miasta i jednocześnie państwa. A właściwie nie tylko sąsiadujące, lecz wręcz przenikające się wzajemnie. Przynajmniej część obszaru obu miast jest wspólna. Jednak mieszkańcy nie zauważają tego, każdy z nich od wczesnego dzieciństwa uczy się jak "przeoczyć" te fragmenty rzeczywistości, które nie należą do jego miasta. Narratorem i bohaterem opowieści jest policjant Tyador Borlú z Besźel. Zaś akcja rozpoczyna się od znalezienia zwłok młodej kobiety.

Besźel i Ul Quoma są dwoma sąsiadującymi, a nawet przenikającymi się miastami i jednocześnie państwami. Mieszkańcy jednego i drugiego – widząc się – starannie udają, że nic nie widzą. Rzeczywistość powieści „Miasto i miasto” wydaje się absurdalna, a jednocześnie przerażająca. Pewne obszary należą do jednego i drugiego miasta, ale mieszkańcy starannie udają, że się wzajemnie nie widzą. Przeoczenie jest częścią sposobu życia, mieszkańcy obu miast są szkoleni, jak nie zauważać elementów, które nie należą do ich miasta.

O ile przeoczenie jest normalną częścią życia obywateli, o tyle przekroczenie jest przestępstwem karanym po obu stronach mglistej granicy pomiędzy Besźel i Ul Quomą. Pewnego razu na obrzeżach Besźel znaleziono zwłoki młodej kobiety. Wygląda to jak zwyczajne zabójstwo. Jednak inspektor Borlú odkrywa poszlaki sugerujące spisek. Śledztwo zmusi go także do odwiedzenia Ul Qomy. A jest tylko jedno miejsce, gdzie granicę można przekroczyć legalnie – Hala Przełącznikowa. Trudno jednoznacznie określić gatunek tej powieści. Dzieło Miéville’a wymyka się wszelkim próbom szufladkowania.

„Miasto i miasto” to powieść kryminalna, ale umiejscowiona w fantastycznej i nieco odrealnionej rzeczywistości. Autor nie ukrywa zresztą, że jedną z jego inspiracji były „Sklepu cynamonowe” Brunona Schulza. Cytat z tej powieści jest mottem „Miasta i miasta”.

Otwierają się w głębi miasta, żeby tak rzec, ulice podwójne, ulice sobowtóry, ulice kłamliwe i zwodne.

Gdy przyjrzymy się politycznym i społecznym konsekwencjom owego nieostrego podziału Besźel i Ul Quomy, w naturalny sposób pomyślimy o znanych nam z rzeczywistości podziałach i granicach, które tworzą ludzie w naszej rzeczywistości. Podziałach często absurdalnych, a niekiedy wręcz barbarzyńskich. Fantastyczna hiperrealność świata powieści wydaje się czasem przerażająco znajoma.

Print Friendly, PDF & Email