Kto czyta, nie błądzi.

Mroczna materia

Mroczna materia Obálka knihy Mroczna materia
Blake Crouch
fantastyka
Zysk i S-ka
2016
książka, epub, mobi
340

Bohater powieści jest przeciętnym czterdziestolatkiem, który mieszka w Chicago. Ma żonę i piętnastoletniego syna, jest wykładowcą na miejscowej uczelni. Gdy wychodzi na godzinę, by spotkać się w barze ze znajomym, nie przewiduje, że jego życie diametralnie się zmieni. Po kilku godzinach budzi się w świecie, który jest taki sam, ale nie ten sam. Jego żona nie jest jego żoną, nie ma syna. A on sam też jest kimś innym.

„Mroczna materia” to nieoczywista powieść fantastyczna, która w szczególny sposób zmusza czytelnika do przemyśleń. Każdy z nas czasem zastanawia się, co by się stało, gdyby w jakimś momencie swojego życia podjął inną decyzję, poszedł inną drogą, spotkał innych ludzi, wybrał inną pracę lub wykształcenie. Blake Crouch pozwala swojemu bohaterowi odczuć to w praktyce.

Jason wychodząc z domu nie wie, że jego życie za kilka godzin zmieni się diametralnie. Początek powieści sprawia wrażenie thrillera. Jason zostaje porwany przez tajemniczego zamaskowanego napastnika i wywieziony na peryferie miasta. Gdy budzi się po jakimś czasie, jest w innym świecie. Jako fizyk powoli dochodzi do wyjaśnienia zdarzeń, które stały się jego udziałem. A czytelnik zaczyna rozumieć, że mowa jest o teorii światów równoległych.

Jednak „Mroczna materia” to nie tylko pasjonująca powieść fantastyczna, lecz również historia prowokująca do refleksji. Ponieważ nie sposób oderwać się od najważniejszego pytania o zadowolenie z życia i szczęście. Czy kariera naukowa lub artystyczna jest lepszą gwarancją udanego życia? Czy może zwyczajne i trochę nudne życie rodzinne? Jason ma okazję się o tym przekonać.

Blake Crouch to interesujący autor, którego książki nigdy nie są oczywiste, łatwe do zaszufladkowania. Są to zwykle powieści, w których wątek sensacyjny przeplata się z fantastyką, zaś dbałość o logikę i rzeczowość narracji pozwala czytelnikowi łatwiej zanurzyć się w świecie, który przedstawiają.

Print Friendly, PDF & Email