Kto czyta, nie błądzi.

Siódma stacja

Siódma stacja Obálka knihy Siódma stacja
Tomasz Bartosiewicz
fantastyka, horror
Selfpublishing
2018
pdf,epub, mobi
368

"Siódma stacja" to horror, ale nie znajdziecie w nim potworów ani zombie, niczego co się zwykle z horrorem kojarzy. Autor straszy raczej niedopowiedzianymi możliwościami, które kryją się poza tym, czego nie znamy. Jakie jest "ja" po drugiej stronie lustra? Jaką moc ma wyobraźnia małych dzieci i czym jest prawdziwa ciemność? Wydawałoby się, że to ograne motywy, a jednak ta książka was zaskoczy.

Piękna Szeherezada opowiadała interesujące, a czasem mrożące krew w żyłach historie przez tysiąc nocy, a w tej książce nieznajomy, ktorego imienia nawet nie znamy, czyta książkę. Nie wiemy kim jest autor i znamy tylko tytuł – „Siódma stacja”. Kim jest nieznajomy narrator? Nie wiadomo. Wiemy tylko, że na świecie dzieje się coś złego. Znikają ludzie, znika świat. Ostatnia grupa ocalałych pod eskortą wojska jedzie pociągiem gdzieś, gdzie ma być bezpiecznie.

Nieznajomy czyta książkę. A w niej jest kilka opowiadań, które mówią o świecie sprzed owej tajemniczej apokalipsy. Jednak czytane dla zabicia czasu w pociągu, nie poprawiają humoru. Czy tytuł „Siódma stacja” jest całkiem przypadkowy? Przecież bohater i narrator właśnie jedzie pociągiem, który zatrzymuje się na kolejnych stacjach, by uratować grupy uciekinierów. Co będzie, gdy dojadą do ostatniej stacji? I czy książka naprawdę nie ma nic z tym wspólnego?

Tomasz Bartosiewicz wykorzystuje kilka znanych motywów wędrownych, które – wydawałoby się – niczym nie mogą nas już zaskoczyć. Narracja w narracji, co znajduje się po drugiej stronie lustra, świat jako kreacja autora. Kolejne opowiadania w tej książce wcale nie są takie oczywiste, jak może się początkowo wydawać. Autor korzysta z dobrych wzorów literackich, ale przetwarza je w sposób twórczy. Odnajdziemy odniesienia do twórczości takich klasyków Jak Edgar Allan Poe, ale atmosfera bardziej będzie przypominała nieoczywiste i niejednoznaczne opowiadania Zajdla.

Tomasz Bartosiewicz to autor pokolenia trzydziestolatków, napisał kilka książek i prawie wszystkie wydał samodzielnie. Cześć z nich udostępnił do czytania za darmo w całości lub we fragmentach. Inne można kupić w wersji elektronicznej za niewysoką cenę. I tę cenę na pewno warto zapłacić za „Siódmą stację”. Nie tylko książki reklamowane w mainstreamowych mediach warto czytać. Czasem warto zjechać z autostrady na lokalną drogę i zobaczyć coś, czego nie widać przy wielkiej prędkości świata.

Print Friendly, PDF & Email