film rysunkowy
Netflix
2021
serial animowany
Michał Śledziński, Tomasz Leśniak, Łukasz Kacprowicz, Robert Jaszczurowski
głosy - Artur Pontek, Michał Piela, Jacek Kopczyński, Abelard Giza, Anna Apostolakis-Gluzińska, Jarosław Boberek
Ewelina Gordziejuk, Marcin Wasilewski
Kajko i Kokosz to postacie ze znanego i lubianego komiksu Janusza Christy, który bawił czytelników przed blisko pięćdziesięciu laty. Rzecz dzieje się w czasach słowiańskich w grodzie,którym rządzi kasztelan Mirmił, a jednym z głównych motywów są potyczki mieszkańców grodu ze zbójcerzami, których dowódcą jest Hegemon. Netflix pozwolił nam się cieszyć odnowionymi przygodami sympatycznych wojów w wersji animowanej.
„Kajko i Kokosz” to klasyka polskiego komiksu. Zapewne niektórzy nie bez powodu przypomną, że ci dwaj bohaterowie bardzo przypominają sławnych Gallów, czyli Asterixa i Obelixa. Bohaterowie obu komiksów są podobni. Jeden mały i sprytny, drugi duży i nieco powolny w myśleniu. To klasyczny archetyp, którego przedstawicielami w filmie byli Flip i Flap.
Jednak dalszy rozwój polskiego komiksu był całkiem inny. Odniesienia do rzeczywistości, humor i specyficzna kreska spowodowały, że komiks Christy stał się przebojem. Netflix nie miał więc łatwego zadania, gdy podjął decyzję o animacji tego polskiego dobra narodowego. A jak wiemy dziś słowo narodowy miewa rozmaite konotacje.
Dwaj tytułowi bohaterowie jednej płci mieszkają w jednej chacie ze smokiem Milusiem, który jest wegetarianinem. Do tego ważną rolę odgrywa wyjątkowo wyemancypowana i bezdzietna para – czarownica Jaga i zbój Łamignat – mieszkająca nieopodal Mirmiłowa. A na domiar złego antagoniści, czyli banda zbójcerzy niepokojąco przypomina organizację ONR. Także ze względu na tromtadrację połączoną z nieudolnością. Mam niejakie wrażenie, że prawa strona polskiej sceny politycznej to tego serialu nie pokocha.
Wbrew pozorom nikt nie przerabiał komiksów Janusza Christy tak, aby wydawały się bardziej lewackie. Po prostu w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat zmieniło nam się narodowe poczucie humoru. Jednak dla młodych widzów „Kajko i Kokosz” będą doskonałą rozrywką, a dla większości ich rodziców miłym przypomnieniem czasów dzieciństwa.
Komentarz do “Kajko i Kokosz”
Z tym serialem to jest w ogóle ciekawie. Pierwszy odcinek miał chyba wystawić na próbę cierpliwość widzów, bo przyznam ze oglądało się to na początku ciężko. Ale nie jest tak źle.
Przy okazji zapraszam do siebie, gdzie piszę dosyć obszerne recenzje każdego albumu z serii „Kajko i Kokosz”. Pozdrowienia. https://srebrnykompas.pl/szkola-latania-kajko-kokosz-latajacy-kufer-i-najlepsze-co-trafilo-sie-w-polskim-komiksie-zbojcerze/