Kto czyta, nie błądzi.

Moonfall

Moonfall Obálka knihy Moonfall
Roland Emmerich
katastroficzny, science-fiction
Amazon Prime Video
2022
film
Roland Emmerich
Halle Berry, Patrick Wilson, John Bradley, Charlie Plummer, Michael Peña
Roland Emmerich, Harald Kloser i inni

"Moonfall" to dzieło Rolanda Emmericha, twórcy "Dnia niepodległości", "2012" i "Pojutrze". To wręcz kumulacja katastrofy kosmicznej i fantastyki w klasycznym amerykańskim wydaniu. Piorunujące efekty specjalne i kosmiczna dawka absurdu.

„Moonfall” czyli morderczy Księżyc stanie się przyczyną kosmicznej katastrofy. KC Houseman, zwariowany miłośnik teorii spiskowych, który od dzieciństwa marzył o wstąpieniu do NASA, twierdzi, że księżyc jest megastrukturą, a więc tworem kosmitów. Będzie miał okazję polecieć w kosmos, ale jeszcze nie na początku filmu. Najpierw zdarza się katastrofa w przestrzeni kosmicznej podczas rutynowej naprawy anteny.

Jeden z astronautów ginie. NASA nie daje wiary wyjaśnieniom drugiego i zwalnia go, skazując tym samym na nudne życie i oprowadzanie wycieczek w muzeum. Trzecia postać z załogi, Jocinda Fowler była w tym czasie na promie kosmicznym i w związku z tym nie odpowiadała za wypadek. Teraz po latach zauważa, wraz ze współpracownikami, pewną anomalię. Wszystko wskazuje na to, że Księżyc zacieśnia swą orbitę. Będzie krążyć coraz bliżej aż w końcu będzie głośnie bum i Ziemia przestanie istnieć.

„Moonfall” to w pewnym sensie esencja wszystkich filmów katastroficznych i fantastycznych jednocześnie. Od „Dnia niepodległości” zaczynając, przez „Armagedon”, aż do na wpół komicznego „Nie patrz w górę”. Nagromadzenie absurdów przekracza wszelkie możliwe stężenia. Zbliżający się do Ziemi Księżyc daje spektakularne efekty, co filmowcy oczywiście przedstawiają bardzo widowiskowo. Woda leci do góry, samochody latają w powietrzu, prom kosmiczny lawiruje w kosmosie niczym myśliwce imperium galaktycznego z filmów Lucasa.

Myślimy sobie, że przecież mamy tu na Ziemi i w samej Ameryce masę poważniejszych problemów. Czy chcemy czy nie chcemy,musimy się liczyć z tym, że na spustoszonej Ziemi przyszłe pokolenia będą walczyć o wodę. Lodowce znikną i poziom mórz w końcu może zatopić największe miasta na planecie. A na dodatek do władzy będą dochodzić debile pokroju Donalda Trumpa. A tu reżyser sobie wymyśla historyjkę opartą na jednej z teorii spiskowych. O tym wszystkim pomyślimy sobie po filmie. Bo w czasie filmu nie będzie na to czasu.

Print Friendly, PDF & Email