Kto czyta, nie błądzi.

Projekt Hail Mary

Projekt Hail Mary Obálka knihy Projekt Hail Mary
Andy Weir
fantastyka
Akurat
2021
książka, epub, mobi
512

Bohater powieści jest samotnym astronautą daleko od Ziemi, który może uratować nasz świat. Więcej, ma takie właśnie zadanie, ale nie wie jak je wykonać, bo po wybudzeniu się z hibernacji ma amnezję i początkowo nawet nie pamięta kim jest. A szybko zaczyna rozumieć, że czasu ma niewiele. Tak zaczyna się najnowsza powieść, którą napisał Andy Weir.

„Projekt Hail Mary” to najnowsze dzieło autora słynnego już Marsjanina. Andy Weir do grona pisarzy science-fiction wkroczył z przytupem. Nie dość, że jego książka momentalnie stała się słynna, to jeszcze Ridley Scott błyskawicznie zrealizował film na niej oparty. I powiem wam, że to nie był przypadek. Już literacki debiut był świetny, a najnowsza powieść jest jeszcze lepsza.

Andy Weir prezentuje klasyczną fantastykę naukową. W jak najwierniejszy, jak to tylko jest możliwe, sposób prezentuje fabułę, by była zgodna z naszą wiedzą. Nie wymaga przy tym od czytelnika dyplomu z fizyki, ani astronomii. Odwołuje się do wiedzy, którą większość z nas pamięta ze szkoły. Czasem prezentuje jakieś teorie naukowe, ale tak by nas nie zanudzić. Prowadzi narrację w sposób wartki, lecz nie gubi przy tym rzeczy istotnych, które składają się na obraz bohatera.

– Najpierw muszę zaczekać, aż mój komputer się obudzi.
– Pospiesz się.
– Dobrze, będę czekał szybciej.

Istotnym walorem prozy Weira jest humor, często pełen sarkazmu i rozładowujący napięcie kolejnych punktów zwrotnych akcji. Człowiek, który ma uratować Ziemię, budzi się z amnezją. Powoli przypomina sobie swoje imię, a potem fakt, że jest nauczycielem. W jaki sposób nauczyciel stał się najodpowiedniejszym człowiekiem, by uratować ludzkość?

Tęskniłem za moimi dzieciakami. Miałem ich dziesiątki. Właściwie setki w ciągu całego roku szkolnego. Nie wyklinały na mnie ani nie budziły w środku nocy. Ich kłótnie zazwyczaj kończyły się po kilku minutach wymuszonym przez nauczyciela podaniem ręki na zgodę albo karą. I może to trochę egoistyczne, ale nie bez znaczenia – te dzieciaki były we mnie zapatrzone. Brakowało mi ich podziwu.

„Projekt Hail Mary” to dzieło zaskakujące w każdym aspekcie. Nie mogę zdradzić wam szczegółów, bo akcja jest zaskakująca i sami musicie przekonać się, dlaczego ta książka jest taka dobra. Sami musicie dowiedzieć się, czy Ryland Grace uratuje Ziemię i czy uratuje siebie samego.

Print Friendly, PDF & Email