Kto czyta, nie błądzi.

Zmora

Zmora Obálka knihy Zmora
Robert Małecki
kryminał
Czwarta Strona
2021
książka, epub, mobi
448

Kama Kosowska po utracie pracy w Warszawie wraca do rodzinnego Torunia. Wydaje się jednak, że los jej sprzyja, bo dostaje propozycję udziału w realizacji projektu o zaginionych osobach. Bohaterka jednak nie chce wziąć w nim udziału, gdy dowiaduje się, że będzie to miało związek z zaginionym chłopcem, którego znała jako dziecko.

Powieść „Zmora” jest dość skomplikowanym fabularnie utworem, którego bohaterką i jednocześnie narratorką części fabuły jest dziennikarka Kama Kosowska. Budowanie narracji pierwszoosobowej nigdy nie jest łatwe, a jeśli tę narrację prowadzi osoba innej płci niż autor, to jest jeszcze trudniej. Niestety w tym przypadku nie wyszło to najlepiej. Powiedzmy sobie to szczerze, te fragmenty książki czyta się źle. Bohaterka jest nieprzekonująca. Jej stosunki z ojcem wydają się nieszczere, zaś ciągły powrót do jakichś rzekomych koszmarów z dzieciństwa nieautentyczny.

Można zrozumieć depresyjną sytuację po utracie pracy. Jednak narratorka wydaje się cała utkana z nieprzewidywalnych emocji. Być może autor w ten sposób wyrażał przekonanie, że kobiety nie wiedzą, czego chcą. Ale to mało sensowny pomysł do powieści kryminalnej. Nie znaczy to, że kryminalna intryga jest słaba. Pomysł jest ciekawy i szkoda tylko, że z takimi bólami musimy dobrnąć do połowy książki.

„Zmora” w drugiej części jest znacznie lepsza. Akcja zaczyna się rozwijać dynamiczniej, gdy do gry wkracza współczesny policjant – Lesław Korcz. Zaczynamy widzieć całość intrygi, lecz nie wiemy, co wydarzy się jeszcze. Autor dość ciekawie rozgrywa też popularny motyw toksycznych tajemnic rodzinnych i robi to w bardzo interesujący sposób. Z pewnością to jest intrygujący motyw.

Jak zwykle w powieściach Małeckiego mocnym atutem jest tło. Jego książki zawsze dotyczą konkretnych miejsc. To dodaje realizmu powieściom. Miejsca w których rozgrywa się akcja są prawdziwe, a to powoduje, że postaci oraz akcja także nabierają realizmu. Przedstawione wcześniej zastrzeżenia nie dyskwalifikują najnowszej powieści autora. To nadal dobry i wciągający kryminał, choć spodziewałem się czegoś więcej.