Chociaż film pełen jest rozmaitych aluzji do klasyki kina, to sama akcja rozwija się wyjątkowo ospale. Chwilami miałem wrażenie, że w „Nope” nic się nie będzie działo do samego końca filmu. W końcu jednak okazuje się, że w kalifornijskiej dolinie, a raczej w chmurach nad nią, zagnieździła się obca forma życia.
W 1972 roku w stolicy Islandii odbywał się szachowy pojedynek arcymistrza Rosjanina Borysa Spasskiego i wschodzącej amerykańskiej gwiazdy tej dyscypliny Bobby’ego Fishera. Reykjavik pełen był rosyjskich i amerykańskich agentów. W tych okolicznościach doszło do morderstwa.
Sam tytuł powieści „Ktoś tak blisko” może sugerować już rozwiązanie. Jednak bez paniki drodzy czytelnicy, niczego wam nie zdradziłem. Będziecie czytać tę książkę z wypiekami na twarzy, aż do ostatniej strony.
W połowie lat dziewięćdziesiątych powstała pierwsza opowieść z cyklu „Szerń i Szerer”, później nazwanego „Księgą całości”. „Zima przed burzą” jest drugą powieścią z tego cyklu wydaną już po śmierci autora.
Nie przepadam za dokumentalnymi opowieściami, które wyjaśniają historię z indywidualnej, jednostkowej perspektywy. Jednak ta opowieść powala na kolana.
„Kraina nocy” nie zbiera u nas najlepszych recenzji. Trochę to tak wygląda, jakby recenzenci mieli pretensję, że podstarzała Jodie Foster zagrała podstarzałą zgorzkniałą policjantkę i z odcinka na odcinek wcale się nie zmieniała.
Nie znajdziemy w serialu charakterystycznej moralności wiktoriańskiej, więc nigdy nie wiadomo, co się zdarzy. Można powiedzieć, że „Spryciarz” to wręcz doskonały spin-off „Olivera Twista”.
W moim prywatnym rankingu „Ptasznik” to jedna z najlepszych powieści Stelara. Znany nam z innej powieści Heinrich Vogel pojawia się teraz jako bohater główny. Autor zresztą pokazuje nam, że w tak niewielkim świecie zachodniego pogranicza Polski losy ludzkie się splatają czasem bardzo dziwnie.
Niewielka kawiarnia w Tokio ma specjalne krzesło, które pozwala swoim gościom na podróż w czasie. Pod warunkiem, że wrócą, zanim wystygnie kawa.
Kapsuła istniejąca w kompleksie Riese pozwala przemieszczać się do równoległych światów. Niektóre z nich znacznie się różnią od tego, co uznajemy za swoją rzeczywistość, inne tylko trochę.