Greta Van Fleet to muzycy, którzy umieją grać. To nie są amatorzy, których karierę ktoś wymyślił podkładając w studiu sesyjnych muzyków. Ci chłopcy grają na koncertach i widać, że nie tylko dobrze się bawią, ale też są profesjonalistami. W ich twórczości nie ma plagiatów, ale są w pełni świadome stylizacje nawiązujące do największych sław rockowej muzyki.
Dżentelmen w Moskwie to naprawdę niezwykła powieść. Trudno sobie wyobrazić, że Amerykanin urodzony w Bostonie, typowy przedstawiciel amerykańskiej klasy średniej ze wschodniego wybrzeża, napisał książkę o Rosji, o Moskwie i o rosyjskiej duszy.
Wyobrażacie sobie świat, w którym każdy bez przerwy jest oceniany. System ocen, jak w Tinderze, nie jest fanaberią nastolatków, które szukają przygody, miłości lub tylko seksu. To system obowiązujący wszystkich i wszędzie.
Od dawna nie było filmów tak bardzo przejmujących, które potrafią bez epatowania bezpośrednio widocznym okrucieństwem, zmusić widza do przemyśleń, do zastanowienia się nad tym, czy uzależnienie się od nowoczesnych technologii nie staje się groźbą dla naszego człowieczeństwa. W zalewie serialowej tandety, która atakuje nas każdego dnia, Black mirror to niezwykła perła.
Ida Brzezińska jest jedynaczką i dziedziczką tradycji rodziny, w której od wieków na świat przychodzili czarodzieje, wróżbici i telepaci. Miała więc przyszłość zaplanowaną przez rodziców już w dniu narodzin.
Każdy z odcinków pokazuje, jak łatwo zaawansowana technologia może zostać wykorzystana bu odhumanizować nasze życie, pozbawić je prawdziwych emocji, zmusić nas do niegodnych zachowań, oszukać i zniszczyć człowieczeństwo. Mocną kropką nad i będzie też odcinek specjalny po drugim sezonie, zatytułowany Białe święta.
Od lat świat zachwyca się serią opowieści o Wikingach, którzy podbijali wybrzeża europejskie w okresie, gdy nasi przodkowie zaczynali tworzyć państwo gdzieś pomiędzy Wartą a Wisłą. Mroczna opowieść o świecie Wikingów stała się bestsellerem telewizyjnym.
Oxygene należy w zasadzie traktować jako debiut Jeana Michel Jarre’a, chociaż w 1976 roku miał już na koncie muzykę eksperymentalną do programów telewizyjnych i reklam oraz muzykę filmową. Jednak po zaprezentowaniu światu płyty zatytułowanej Oxygene, stał się postacią znaną na ówczesnej scenie muzyki elektronicznej.
Autorka bierze z klasyki to, co najlepsze. Jest utajona groza, jak w „Śledztwie” Lema, gdzie niby nic strasznego się nie dzieje, a jednak czytając boimy się zgasić światło. Jest zadziwiająca pętla czasu i postaci, jak w „Atlasie chmur” Davida Mitchella”.
Powraca kosmiczny skokowiec „Wstążka”. Powraca Myrton Grunwald, choć początkowo jest prawie martwy. Powracają też Ci Którzy Odeszli, a to zwiastuje potężne kłopoty w Wypalonej Galaktyce, która bardzo przypomina dzisiejszą Drogę Mleczną.