Bibliofil

460 wpisów
Książki kochałem od niemowlęctwa. Wychowywałem się w domu pełnym książek. Choć długo nie było w nim telewizora, to na półkach biblioteczek książek były tysiące. W domach kolegów za szkłem stały kryształy i zastawy stołowe z porcelany, w moim książki. Ten dziwny zwyczaj gromadzenia książek przejąłem od rodziców i z uporem kontynuowałem przez wiele lat. Dziś czytam przeważnie książki w formie elektronicznej na Kindlu, ale życia bez książek sobie nie wyobrażam.
Niewinny

Niewinny

„Niewinny” sprawi, że na pewno nie będziecie się nudzić. Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale naprawdę zgrabnie skonstruowany kryminał z kilkoma kolejnymi warstwami intrygi, które zaskakują czytelnika, gdy już sądzi, iż rozwikłał intencje autora.