Kwestia podróży w czasie doczekała się wielu ciekawych hipotez. Wystarczy wspomnieć choćby słynny paradoks dziadka, który w swoim założeniu niszczy możliwość dokonania jakichkolwiek zmian w dokonanej już przeszłości.
Film
Większość scen dzieje się w sądzie. Haller błyskotliwie rozgrywa kolejne drobne sprawy. Jednak cały czas zajmuje się procesem kluczowym. Ten proces może go wywindować na szczyt. Aby serial nie wypadł zbyt jednostronnie, jest też zagadka kryminalna.
„Russian Doll” to zabawna historia z morałem oparta, na znanym z filmu „Dzień świstaka”, motywie pętli czasowej i próbie zmiany sytuacji.
Główny bohater serialu to Arman. Jest zbuntowanym synem jednego z najbogatszych ludzi w Turcji. Pracuje jako instruktor nurkowania i prowadzi badania podwodne. Jest biologiem morskim.
Jeśli ktoś liczy na fajerwerki kina akcji, to się zawiedzie. Film trwa blisko trzy godziny, a dramatycznych bijatyk i pościgów jest zaledwie kilkanaście minut. Nowy „Batman” to dzieło, które nie ma wiele wspólnego z komiksowym protoplastą.
„Na skraju jutra” to rozrywkowa wersja motywu pętli czasowej w formie filmu akcji. Ziemia staje się obiektem napaści obcej cywilizacji. Jednak w tej walce ludzie nie są skazani na klęskę, bo pojawiają się pierwsze zwycięstwa.
Małżeństwo Colemanów po stracie nienarodzonej córki postanawia adoptować dziewczynkę z sierocińca. Okazuje się jednak, że ich życie zamienia się w koszmar.
Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości. Nick Bannister, samotny weteran mieszkający w Miami, oferuje klientom możliwość ponownego przeżycia każdego wspomnienia.
A może pora umierać, chciałoby się tak podsumować najnowszy film z Bondem. Daniel Craig gra agenta 007 po raz ostatni i niestety nie jest to najlepszy finał jaki mógłby sobie wymarzyć.
Serial „Ozark” jest bliżej szekspirowskiego dramatu, z wielowymiarowymi i skomplikowanymi postaciami, niż popularnej serialowej rozrywki. Choć wydarzenia są dramatyczne, to narracja prowadzona jest powoli.